Historia projektu
- 30 wrz
-
Bornholm wzdłuż i wszerz, czyli Topolówka na fali
Za nami ostatni pełnomorski rejs szkolny tego sezonu. Załoga z gdańskiej "Topolówki" miała naprawdę udany rejs. Pogoda była różnorodna, a program turystyczny spełnił ich marzenia.
Jeszcze przed rejsem młodzież wzdychała do pomysłu wizyty na Bornholmie i wycieczki rowerowej. A załoga Zaruskiego, gdy tylko pozwalają na to warunki pogodowe, zawsze stara się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom załogi. I tym razem nie było inaczej. Zaruski wylądował w porcie Hasle na zachodniej stronie, gdzie udało się zorganizować wymarzoną wycieczkę rowerową po wyspie. Z Hasle jacht skierował się dalej na Zachód i zacumował w niemieckim Peenemunde, gdzie atrakcją były ślady II Wojny Światowej w postaci ośrodka badań nad rakietami V-1 i V-2. Bornholm nie jedno ma oblicze i w drodze powrotnej Zaruski zawinął do portu Nexo, po wschodniej stronie wyspy.
Młodzież wracała do domu bardzo szczęśliwa, pełna żeglarskich przeżyć i dalszych planów. Odgrażają się, że to nie był ich ostatni rejs. I tak trzymać! Zaruski zawsze z chęcią gości na pokładzie osoby, które tyle czerpią z żeglarstwa i gotowe są wracać na morze, gdy tylko pojawi się okazja 🙂
- 19 wrz
-
Ostra jazda na koniec sezonu
Za nami trzydniowy maraton promocyjnych rejsów zatokowych. I odbywały się one w iście żeglarskich warunkach pogodowych. Przy solidnym wietrze, sporej fali i niezbyt wysokich temperaturach. Osłodą było piękne słońce :)
W poniedziałek w takich okolicznościach żeglowaliśmy z niepełnosprawnymi podopiecznymi stowarzyszenia “Przełamując nie tylko fale”, we wtorek, przy niemal sztormowej pogodzie, popłynęliśmy do Jastarni z grupą miłośników żeglarstwa z Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej, a we środę z młodzieżą ze szkoły im. Mariusza Zaruskiego z Kolbud.
Kapitan z podziwem patrzył na załogi dzielnie stawiające czoła tym wymagającym warunkom, a uczestnicy rejsu mieli nieczęsto pojawiającą się okazję posmakować prawdziwego żeglarstwa i siły morskiego żywiołu (choć była to zaledwie Zatoka Gdańska). Cieszymy się, że pogoda tak nam w końcówce sezonu dopisała.
Przed nami, jutro, ostatni rejs jednodniowy tego sezonu. Popłyniemy z uczniami Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 10 z Gdańska, a rejs zapowiada się wyjątkowo ciekawie, bo jutro ma miejsce proekologiczna akcja “Sprzątanie Świata”. A przecież morze to bardzo ważny składnik naszego środowiska naturalnego i będzie to świetna okazja, by młodzież trochę uwrażliwić na kwestie troski o nasze naturalne otoczenie, czystość mórz i plaż oraz zdrowie ekosystemu. Wespół z ekipą gdańskich kąpielisk przygotowaliśmy na Zaruskim ciekawy program edukacyjny i mamy zamiar zaangażować się w “Sprzątanie Świata”. Liczymy na dobrą pogodę i świetną zabawę, przygodę oraz naukę 🙂
- 16 wrz
-
Baltic Pass – żeglarski finał
Za nami ostatni promocyjny rejs w ramach unijnego żeglarsko-turystycznego projektu "Baltic Pass - Maritime Heritage Tours", realizowanego w programie INTERREG "Południowy Bałtyk 2014-2020".
Ten sezon w projekcie “Baltic Pass” stał pod znakiem promocji jego owoców, czyli propozycji tras i atrakcji turystycznych, które można poznać z perspektywy jachtu. Najlepiej tradycyjnego, gdyż mówimy o dziedzictwie morskim Bałtyku 🙂
W pierwszą sobotę września wypłynęliśmy flotyllą gdańskich oldtimerów, zaś w minioną miał miejsce ostatni rejs z tego cyklu, tym razem tylko na “Generale Zaruskim”. Dobra do żeglugi aura utrzymała się – pięknie świeciło słońce i wiał solidny wiatr. Pod niepełnym zestawem żagli, zabawa była znakomita. Fale i szybka jazda 🙂 Lepszego żeglarskiego finału naszego projektu, nie mogliśmy sobie wymarzyć 🙂
- 13 wrz
-
Gdańska “Jedynka” na fali
Tym razem jednodniowy rejs jachtem szkolnym "Generał Zaruski", był nagrodą w Pomorskich Mistrzostwach Debat Oksfordzkich "Rhetorica". Miło nam, że mogliśmy wesprzeć tę ideę, gdyż było to pierwsze, na taką skalę, wydarzenie edukacyjne na Pomorzu.
Organizatorem była Fundacja Gdańskiej Jedynki, która za cel postawiła sobie stymulowanie rozwoju umiejętności oratorskich młodzieży w dobie komputerów, smartfonów, mediów społecznościowych i całej tej “cyfryzacji” życia, która często odbywa się kosztem tradycyjnych form komunikacji między ludźmi.
Dopisała nam świetna żeglarska pogoda – słoneczna i wietrzna, więc młodzież miała dużo frajdy. Mogła też odpocząć po intelektualnych wysiłkach związanych z udziałem w konkursie i “wyżyć” fizycznie podczas żeglarskiego szkolenia i prac na pokładzie.
Wierzymy, że ten zastrzyk jodu i morskiego uroku, pozwolił Wam się zregenerować i nabrać sił do dalszej pracy i samokształcenia w wielu ważnych sztukach i dziedzinach 🙂
- 12 wrz
-
Powrót do przeszłości…
Za nami kolejny sentymentalny rejs. Tym razem zorganizowany we współpracy z Jachtklubem Stoczni Gdańskiej. A okazją do wspomnień był udział w nim trenera Teofila Kaczmarka, autora międzynarodowych sukcesów polskiego żeglarstwa w klasach olimpijskich, który w 1948 roku żeglował na Zaruskim.
Cieszą nas wszelkie inicjatywy, które pozwalają na przywołanie wspomnień dawnych żeglarskich dokonań i dają kolejnym pokoleniom żeglarzy, szansę poznania historii polskiego jachtingu w bezpośrednim kontakcie z jego nestorami i twórcami. Bardzo rzadko mamy okazję gościć na pokładzie gdańskiej jednostki flagowej osoby, które znają ją sprzed tak wielu lat. To niemalże jak spotkanie z Bertilem Lundem w Ekenas w 2013 r.
I tym razem nie było inaczej. Rejs upłynął nam w wyjątkowej atmosferze wspomnień, opowieści, refleksji… Na każdy temat 🙂 Dopisała żeglarska pogoda z naprawdę solidnym wiatrem, więc żegluga była jak się patrzy 🙂 Odwiedziliśmy Darłowo i Hel, odkrywając w każdym z tych miejsc ślady własnych historii.
- 8 wrz
-
Morski Gdańsk z Oldtimerami i “Baltic Pass”
Zakończyła się druga i ostatnia edycja imprezy żeglarskiej "Poznaj Gdańskie Oldtimery", organizowanej w ramach promocji owoców unijnego projektu "Baltic Pass - Maritime Heritage Tours", realizowanego w Programie Interreg "Południowy Bałtyk 2014-2020".
Kolejna setka osób zainteresowanych żeglarstwem, turystyką i dziedzictwem morskim Bałtyku, wypłynęła z nami w sobotę flotyllą pięciu gdańskich oldtimerów. Na pokładach jachtów “Antica”, “Baltic Star”, “Bonawentura”, “Bryza H” i “Generał Zaruski” mogliśmy się poczuć jak dawni żeglarze, przemierzający Bałtyk z towarami, pasażerami czy w innym sobie tylko wiadomym celu. W atmosferę historii Bałtyku wprowadzili nas przewodnicy podczas zwiedzania Narodowego Muzeum Morskiego oraz kapitanowie poszczególnych jednostek, którzy w ciekawy i barwny sposób opowiadali o mijanych obiektach i miejscach, pozwalając wczuć się w atmosferę wydarzeń sprzed wielu lat. Często jest tak, że nawet gdy znamy te miejsca z perspektywy lądowej, poznane od strony wody, zyskują nowy często fascynujący wymiar.
Pogoda nie dała na siebie narzekać, choć prognozy nie były całkiem pewne. Dopisała nam jednak niemal optymalna żeglarska aura: było dość ciepło, w pierwszej części rejsu nawet słonecznie, wiał równy lekki wiaterek, a pierwsze krople niedużego deszczu pojawiły się dopiero w drodze powrotnej do portu. Smakował na pokładach żeglarski posiłek, apetyty dopisywały, a uczestnicy garnęli się do żeglarskiej roboty. Tak trzymać! 🙂
Mamy nadzieję, że udało nam się Państwa zainteresować spuścizną morską Bałtyku oraz tradycyjnymi jachtami, które oprócz swej duszy i historii, oferują także możliwość odkrycia ciekawych miejsc 🙂 A przecież był to zaledwie drobny ułamek tego co morze może zaoferować. Był to zaledwie jednodniowy rejs z programem turystycznym, możliwym do realizacji w tak krótkim czasie. A gdyby mieć go więcej? I więcej pragnąć? Perspektywy stają się niemal nieograniczone. I właśnie to chcieliśmy osiągnąć w projekcie “Baltic Pass – Maritime Heritage Tours”. Czy nam się udało? Oceńcie, Państwo, sami 🙂
- 3 wrz
-
Rejs jakich mało
Nie zawsze tak się składa, by trafić na idealną żeglarską pogodę. Ale tym razem takie właśnie szczęście mieli żeglarze ze Skarżyska Kamiennej.
Słońce, wiatr, bogaty program turystyczny i żeglarski. Wszystko udało się pięknie zrealizować. TO już nasz drugi wspólny rejs, który pokazuje, że jak ktoś raz trafił na Zaruskiego, to zapomnieć o nim nie może 🙂 I wraca do nas w kolejnych sezonach. Cieszy nas to ogromnie. Tym bardziej, że ekipa z Towarzystwa Żeglarskiego “Sterna”, co roku jest naprawdę doborowa. Ale najlepiej opowiedzą o sobie i o tym rejsie sami, bo powstała okazała relacja w serwisie EchoDnia.eu. Zapraszamy do lektury i obejrzenia obszernej i pełnej uroku dokumentacji foto i wideo 🙂