Historia projektu
- 11 maj
-
Gimnazjaliści od Zaruskiego…
Kolejny jednodniowy rejs na rozbieg przed pełnią sezonu, zorganizowali sobie uczniowie gdańskiego Gimnazjum nr 27 im. Mariusza Zaruskiego.
Taki patron zobowiązuje i po maratonie szkolnych odwiedzin w kwietniu, przyszła pora na rejs dla laureatów konkursu marynistycznego, zorganizowanego przez szkołę. Widzi nam się taka edukacja morska! Tak trzymać! 🙂
Dyrekcji i nauczycielom, którzy dbają o taki poziom kształcenia i atrakcyjne zajęcia pozalekcyjne, gratulujemy inicjatywy i organizacyjnej wytrwałości, a inne szkoły zachęcamy do brania przykładu 🙂
- 10 maj
-
Jak Borchardt z Zaruskim…
Pogotowie Opiekuńcze w Gdańsku im. kpt Karola Olgierda Borchardta, to niezawodna i ambitna żeglarska ekipa.
W tym roku oprócz rejsu po Zatoce, kierownictwo Pogotowia zorganizowało dla uczestników rejsu, kurs pierwszej pomocy przedmedycznej. To wspaniała inicjatywa! Jak zawsze dobrze się razem bawiliśmy, a uśmiechy na twarzach podopiecznych gdańskiej placówki, to dla nas najlepszy dowód na to, że warto się o nie starać :).
- 10 maj
-
Kolbudy w akcji…
Szkolny maraton wiosennych rejsów zatokowych, stanowiących namiastkę żeglarstwa morskiego, rozkręca się na dobre.
Wczoraj odbył się jednodniowy rejs gimnazjalistów z Kolbud. Dzięki oddanej żeglarskiej sprawie kadrze i dyrekcji szkoły, organizującej permanentną edukację morską, uczniowie tej szkoły co roku zdobywają doświadczenie na Zaruskim. Cieszy nas taka polityka szkoły i chętnie wychodzimy na przeciw różnym formom współpracy. Rejsy też są zawsze udane, a młodzież zaangażowana i ciekawa żeglarstwa 🙂
- 9 maj
-
Młodzi, twórczy i aktywni…
Trwa przedsezonowy sezon rejsów jednodniowych na Zaruskim :). Za nami kolejne pływanie po Zatoce Gdańskiej.
W niedzielę odbył się wspólny rejs laureatów kilku przedsięwzięć: X jubileuszowego konkursu fotograficznego “Morskie Impresje” organizowanego przez Gimnazjum nr 19, a także uczestników naszych zajęć “Ferie na Zaruskim” oraz kursu “ABC żeglarstwa”.
Przypomnijmy, że konkurs fotografii poświęcony tematyce morskiej, jest już od 10 lat organizowany przez Gimnazjum nr 19, Urząd Miejski w Gdańsku, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gdańsku i Jacht Klub Marynarki Wojennej “Kotwica”, Po raz kolejny jego tryumfatorzy, mieli okazję pożeglować na Zaruskim. Mamy nadzieję, że nie tylko była to szansa do zrobienia kilku wyjątkowych ujęć, ale także możliwość zasmakowania w żeglarstwie, która może zaowocować życiową pasją. A chyba nic tak dobrze ze sobą nie współgra, jak fotografia i podróże, również drogą morską 🙂
- 9 maj
-
SOSW na Zaruskim
Choć sezon żeglarski jeszcze nie jest oficjalnie otwarty, od piątku zaczęła się już regularna żegluga na Zaruskim. I to pełną parą :).
Zaczynamy od całej serii rejsów jednodniowych. W piątek żeglowaliśmy z wychowankami Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego im. Konrada Mańki z Lublińca. Pogoda dopisała, załoga zachwycona, już snuje plany przyszłych dłuższych rejsów :).
Wychowankowie ośrodka wcześniej wielokrotnie brali udział w różnego typu rejsach śródlądowych na mniejszych jednostkach oraz morskich po Bałtyku i Morzu Śródziemnym na pokładzie STS “Pogoria”. Teraz mają zaliczony rejs na Zaruskim, co dowodzi ambitnego podejścia do kwestii edukacji morskiej. Takim działaniom można tylko przyklasnąć :).
- 5 maj
-
Statek lśni :)
Za nami rejs techniczny, który pokazał, że z sezonu na sezon coraz wcześniej i lepiej osiągamy morską gotowość.
Pracom technicznym w Gdańsku towarzyszyła optymalna pogoda – słońce, bez wiatru i dość ciepło. Dzięki wytężonej pracy naszej doborowej załogi żeglarzy-pomagierów, statek dosłownie w niecałe 2 dni został doprowadzony do stanu jak z obrazka lśniącego świeżym drukiem na kredowym papierze :). Po zatankowaniu, ze świadomością świetnie wykonanej roboty, jednostka opuściła macierzysty port i skierowała swój dziób na Północ.
Zaczęło się od razu żeglarsko – halsówką na Zatoce, co pozwoliło ocenić prawidłową pracę takielunku, a następnie załoga obrała za cel szwedzkie szkiery, określane mianem skandynawskiej osobliwości natury. Zaplanowano postój “na dziko” z cumowaniem do skały, gdzie już kiedyś byliśmy zaproszeni przez “Sarpena”, a potem odwiedziliśmy to przeurocze miejsce jeszcze raz z “Brabanderem”. W tych malowniczych okolicznościach wyśmienicie smakowała upieczona nad ogniskiem kiełbaska oraz koncert szant, gdyż w załodze było co najmniej dwóch zawołanych gitarzystów. Pełną słońca i poranno-wieczornych mgieł pogodę, załoga wykorzystała także do owocnych sesji zdjęciowych, których efekty możecie podziwiać w galerii poniżej treść.
W kolejnym dniu Zaruski pożeglował do nieznanego sobie dotychczas portu, jakim jest trzeci co do wielkości na wyspie Oland, Borgholm. Atrakcją jest tam letnia rezydencja królowej Szwecji, oraz historyczna twierdza.
W powrotnej drodze zabrakło jednak wiatru, co załodze zrekompensowała słoneczna i ciepła pogoda. Nikt się nie skarżył, tylko skwapliwie wygrzewał w słoneczku :).
Dzień Flagi uczczono podniesieniem naszej galowej bandery, otrzymanej w 2012 roku od prezydenta RP, a do macierzystego portu jacht wrócił trzeciego maja ok. godz. 14:00.Wszystkim naszym załogantom, sympatykom Zaruskiego, zatroskanym o jego dobrą kondycję, serdecznie dziękujemy za udział w tym rejsie, za niezapomnianą atmosferę oraz pomoc w ostatecznym technicznym szlifie przed sezonem. Dzięki Wam statek lśni gotowością do wytężonej morskiej służby 🙂