Znaczenie STS Generał Zaruski dla polskiego żeglarstwa jest ogromne.
Przez prawie 60 lat jego morskiej służby przez jego pokład przewinęły się tysiące młodych żeglarzy, a wśród nich takie znakomitości jak Teliga, Baranowski, Pieńkawa czy Paszke.
Żaglowiec, z inicjatywy generała Mariusza Zaruskiego, został zbudowany w Szwecji za pieniądze pochodzące ze składek członków Ligi Morskiej i Kolonialnej. Jacht miał być pierwszym z serii dziesięciu bliźniaczych jednostek przeznaczonych dla Związku Harcerstwa Polskiego. Ambitne plany przerwał jednak wybuch II wojny światowej. Wojnę jednostka spędziła w Szwecji. W styczniu 1946 roku została dostarczona do Polski i przez ówczesne władze przydzielona Lidze Przyjaciół Żołnierza.
Przez ostatnie lata ten piękny, historyczny żaglowiec stał bezczynnie i popadał w ruinę. „Generał Zaruski” jest ostatnią istniejącą jednostką tego typu w Polsce i jedną z niewielu w Europie. Dopuszczenie do bezpowrotnej straty tego zabytkowego żaglowca byłoby niewybaczalnym zaniechaniem, sprzeniewierzeniem się pamięci generała Mariusza Zaruskiego i jego bogatego dorobku życiowego. W listopadzie 2008 roku wołającym o ratunek żaglowcem zainteresowały się władze Miasta Gdańska. Po uzyskaniu ekspertyzy Polskiego Rejestru Statków, że jacht nadaje się do odbudowy, odkupiły jednostkę i uruchomiły program jej rewitalizacji.
Projekt ratowania „Generała Zaruskiego” spotkał się z bardzo przychylnym przyjęciem społecznym i życzliwym zainteresowaniem mediów. Wspierają go też niekwestionowane autorytety: kapitan Krzysztof Baranowski, polarnik Marek Kamiński i żeglarski mistrz olimpijski Mateusz Kusznierewicz. Po przywróceniu do eksploatacji s/y „Generał Zaruski” ponownie służy wychowaniu i edukacji morskiej młodzieży. Jest też ważną częścią programu pracy profilaktycznej z młodzieżą zagrożoną marginalizacją. Żaglowiec, ze swoim tradycyjnym osprzętem, wymagającym zbiorowego skoordynowanego wysiłku, nadaje się znakomicie do tego celu. Jednostka służy także programom młodzieżowej wymiany europejskiej oraz utrwalaniu pamięci o wybitnych dokonaniach generała Mariusza Zaruskiego.
Po niemal 4 latach żmudnego procesu rewitalizacji, 30. Października 2012 roku, w obecności prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, podniesiono banderę na STS Generał Zaruski, który następnie wpłynął dumnie na Motławę na czele żeglarskiej parady, witany przez tysiące gdańskich gimnazjalistów, mieszkańców miasta i turystów. W ten sposób dokonało się dzieło ratowania tej zasłużonej jednostki, a sam jacht rozpoczął w tym roku pisanie nowej karty swych dziejów, jako ważny element procesu kształcenia młodych żeglarzy oraz miłośników morza.