Znowu w domu! :) 27 maja 2022

Gdański żaglowiec wrócił z 3-tygodniowego dwurejsu z Bremy. O tym jak tam spędzał czas już wiecie. Tu chcemy Wam w kilku zdaniach opowiedzieć o podróży powrotnej.

foggy-1853131_1920

 

Nie często na Morzu Północnym spotyka się takie warunki pogodowe. Pomyśleliście pewnie, że tak trudne, co? Bo przecież Morze Północne uważane jest za groźne i nawet w rankingach ubezpieczeniowych plasuje się wysoko w dziedzinie ryzyka. Wiemy, bo też za to płacimy 🙂

Ale tym razem nic z tych rzeczy! Zero wiatru, woda jak stół, za to wszechobecna, o epickich wręcz cechach, mgła… Jak z horroru ;):) Podróż była więc z jednej strony pozbawiona typowo żeglarskiego przebiegu – z wiatrem i na falach, za to pełna niezwykłego uroku, dreszczyku emocji i wzmożonej czujności na ruchliwym akwenie. Grozy takiej atmosferze zawsze przydaje wszechobecny dźwięk rogu mgłowego – buuuu…

Naszą podróż zaczęliśmy od tankowania w Helgoland. Potem skierowaliśmy bukszpryt Zaruskiego w stronę najdalej wysuniętego na Północ krańca Jutlandii i zacumowaliśmy w Skagen. Kolejny postój był w Kopenhadze, z której popłynęliśmy prosto na Hel. I dopiero na Bałtyku pojawił się wiatr. Ale żeby nie było zbyt łatwo, powiało nam w twarz, więc załoga miała na zakończenie trochę roboty przy manewrach. Ale przecież o to chodziło 🙂

Młodzieży z IX LO dziękujemy za wspólną barwną przygodę i od poniedziałku startujemy z maratonem rejsów 1-dniowych dla szkół i innych grup zorganizowanych.

  • Email Formularz kontaktowy
  • Lokalizacja Armator jednostki
  • Kotwica Statek / załoga