To już rodzaj tradycji, gdyż w każdym sezonie stowarzyszenie organizuje rejs pełnomorski, który poprzedza jednodniowe pływanie zapoznawcze. Dzięki niespożytej energii organizacyjnej Jacka Sołtanowicza, osoby niepełnosprawne umysłowo, mogą przeżyć żeglarską przygodę.
Wczorajszy rejs odbył się w naprawdę wybornej pogodzie, bo oprócz letniego słońca i temperatury, wiał ożywczy wiaterek, który sprawił żeglarzom dużo frajdy.
Widząc uśmiechy na twarzach podopiecznych stowarzyszenia, mamy przekonanie jak wiele dobrego może dać im taka morska przygoda i gratulujemy kadrze stowarzyszenia, zapału i organizacyjnej determinacji.
Tak trzymać i do zobaczenia w sierpniu! :)